Pierwsze dni maja rozpoczynają sezon grillowy, kojarzą nam się z piękną pogodą, świętowaniem i pysznym jedzeniem z grilla. W powietrzu czuć zapach grillowanych karkówek, kiełbasek i innych pyszności. Wielu ludzi urządza sobie wielką ucztę z dań z rusztu. Niestety łączy się to ze spożywaniem nadmiernych kalorii, dużej ilości tłuszczu, a co za tym idzie czujemy się przejedzeni i nic nam się nie chce. Często też mamy wyrzuty sumienia po zjedzeniu tak dużej ilości pożywienia.
Jednak grillowanie na diecie jest możliwe i można pogodzić te dwie rzeczy ze sobą. Musimy pamiętać, że organizując grilla, nie trzeba wybierać tłustych karkówek czy kiełbas. Zdecydowanie lepszą opcją będzie pierś z kurczaka czy warzywne szaszłyki np. z cukinii, papryki i cebuli. Zamiast wybierać gotowy sos, możemy przyrządzić własne sosy na bazie jogurtu. Wybierając gotowe przyprawy do grilla sprawdzajmy ich skład, bowiem mogą zawierać spore ilości cukru, soli, czy glutaminianu sodu. Podczas uczty często stawiamy również na napoje, którymi możemy popić pyszne jedzenie. Niestety często są to tzw. „płynne kalorie”, które mogą być wrogiem szczupłej sylwetki. Możemy przygotować własne napoje, np. z wody mineralnej dodając do niej plastry cytryny czy limonki.
Jeśli jednak majówkowe grillowanie nas pochłonie i zjemy stertę pysznych karkówek i innych dobroci, udajmy się na spacer. Wpłynie to pozytywnie na trawienie, a badania pokazują, że może to pomóc w zapobieganiu zaparć, czy chorób jelit.
Jak nadmierna ilość spożywanych kalorii wpływa na psychikę?
Podczas niewinnego grilla możemy spożyć naprawdę sporą ilość pożywienia. Osobom, które borykają się z zaburzeniami odżywiania okres ten może przysporzyć wielu trudności psychicznych. Pochłanianie dużej ilości jedzenia, a następnie obwinianie się za to sprawia, że osoby takie wpadają w błędne koło. W naszej głowie pojawia się natłok myśli, przez co możemy nie czuć się dobrze. Pamiętajmy jednak, że jedzenie również wywołuje w nas pozytywne emocje, wzmacnia to relację z osobami, z którymi spożywamy posiłek i odczuwamy radość, gdy zjemy coś na co długo czekaliśmy. Wspólne przygotowania do grilla, a następnie uczta w postaci dań z rusztu na pewno zbliży nas z osobami, z którymi świętujemy. Często zapominamy o tym, że możemy cieszyć się z pysznego jedzenia bez późniejszych konsekwencji i rozmyślań na ten temat.
Podsumowując:
Jeżeli planujemy dania na grilla starajmy się wybierać zdrowsze i bardziej wartościowe produkty;- czytajmy składy gotowych mieszanek i róbmy domowe sosy. Jeśli jednak chcemy zjeść coś co nie wpisuje się w tzw. „zdrowe jedzenie” postarajmy się zachować umiar i spędźmy miło czas w gronie najbliższych. Jak mówi powiedzenie „wszystko jest dla ludzi”, dlatego jeśli podczas jednego posiłku zjemy trochę więcej - nie przejmujmy się, a na pewno pomoże nam to utrzymać odpowiednie relacje z jedzeniem.
Autorka:
Natalia Flieger