top of page

Aktualności

Szukaj
  • Zdjęcie autoraKND

Choroba nowotworowa i dieta



Dlaczego chorujemy?


Kancerogeneza jest wieloetapowym procesem, przebiegającym na przestrzeni lat. Na długo przed ujawnieniem się pierwszych objawów choroby zadziałać musi czynnik rakotwórczy, który generuje negatywne zmiany w DNA.


W początkowym stadium, w pewnym stopniu możliwe jest zatrzymanie tych niekorzystnych przemian poprzez przerwanie ekspozycji na szkodliwy czynnik, np. zaprzestanie palenia tytoniu. Nie gwarantuje to jednak zahamowania namnażania się komórek nowotworowych, ze względu chociażby na jednostkową predyspozycję do zachorowania.


Czy dieta ma coś wspólnego z genezą nowotworów?


Wśród czynników mających najistotniejsze znaczenie w rozwoju nowotworów wyróżnia się: podeszły wiek, uwarunkowania genetyczne (dziedziczność) oraz wpływy środowiskowe. Do tej ostatniej grupy zalicza się m.in. stosowanie używek (papierosy, alkohol), infekcje, nadmierną masę ciała, znikomą aktywność fizyczna oraz… dietę!


Częste spożywanie niektórych produktów i dań stwarza ryzyko wystąpienia nowotworu. Wymienia się tutaj czerwone i przetworzone mięso, nadmiar soli oraz żywność bogatą w nasycone kwasy tłuszczowe (mięso wieprzowe, wołowe, podroby, smalec, tłuste sery) i cukry proste (ciastka, wyroby z czekolady, napoje słodzone itd.).


Warto przyjrzeć się procesom obróbki żywności, podczas których wytwarzane są szkodliwe związki. W przypadku smażonych i wędzonych potraw będą to heterocykliczne aminy i policykliczne węglowodory aromatyczne. Niekorzystne są również azotyny obecne w wędlinach i serach dojrzewających. Azotyny ulegają w naszym organizmie przemianie do nitrozamin, wykazujących działanie rakotwórcze.


Pamiętajmy o pleśni, będącej źródłem kancerogennych aflatoksyn. Odkrojenie kawałka warzywa czy owocu, w którym rozwija się pleśń, nie jest równoznaczne z pozbyciem się tych substancji z całego produktu. Toksyny obecne są na całej powierzchni, mimo że obserwujemy pleśń tylko w jednym miejscu. Taka żywność nie jest zatem przeznaczona do spożycia.


Czy należy zatem całkowicie wyeliminować z jadłospisu nasze ulubione parówki czy grillowane mięso?


Absolutnie nie, ponieważ kluczem jest umiar i umiejętność odpowiedniego komponowania dań, tak aby były one bardziej wartościowe. Bardzo ważne jest całościowe spojrzenie na dietę, nie tylko na pojedyncze elementy. Przykładowo, jeśli mamy ochotę na kanapkę z wędliną, warto zadbać o pieczywo pełnoziarniste oraz o dodatek warzyw, aby posiłek ten był zbilansowany. Smażone potrawy, sery czy parówki nie są zakazane, ale najlepiej jest spożywać je raz na jakiś czas, tak aby nie były podstawą naszej diety. Od konsumpcji mięsa wieprzowego raz w tygodniu nie zachorujemy na nowotwór, natomiast jedząc je co drugi dzień, przez kilka lat, przy zbyt małej podaży m.in. witamin i błonnika oraz niskiej aktywności fizycznej, ryzyko wzrasta. Nawyki żywieniowe oraz styl życia stanowią niezwykle istotny czynnik w prewencji nie tylko w prewencji chorób nowotworowych, ale także cukrzycy, nadciśnienia tętniczego, otyłości czy miażdżycy.


Odżywianie w rozpoznanej chorobie nowotworowej


Nowotwór przyczynia się do zmiany zapotrzebowania kalorycznego pacjenta. Fluktuacji ulega również zdolność do przyjmowania i przyswajania żywności. Organizm chorego potrzebuje większej ilości energii na zwalczanie nowotworu. Nowotwór z kolei również czerpie duże dawki glukozy do wzrostu.

Szczególnie istotne jest więc zadbanie o dostarczenie we właściwych proporcjach podstawowych składników, czyli węglowodanów, tłuszczy, białka, witamin oraz makro- i mikroelementów. W przypadku niewystarczającej ich podaży może wystąpić niedożywienie, a organizmowi zacznie brakować paliwa do walki z chorobą, gdy wyczerpie zmagazynowane rezerwy. W walce tej obficie produkowane są cytokiny, które stwarzając sztuczne uczucie sytości, zmniejszają głód. Może to przybrać formę jadłowstrętu, co niekiedy jest spowodowane leczeniem.


Niektóre osoby poddane chemioterapii czy radioterapii cierpią na nudności i biegunki, przez co mogą odmawiać przyjmowania pokarmów. Dlatego tak ważne jest odpowiednie odżywianie się, już od czasu diagnozy. Pomaga to bowiem w zmniejszeniu niekorzystnych skutków leczenia oraz wspomaga układ immunologiczny.


Jak planuje się dietę?


Podstawę stanowią reguły zdrowego odżywiania się, z uwzględnieniem rodzaju nowotworu, jego położenia, stadium etc. Konstruując plan żywieniowy należy mieć zatem na uwadze w dużej mierze indywidualne aspekty i wypracować z pacjentem takie założenia dietetyczne, którym będzie on w stanie sprostać.


Dieta jest dla człowieka, nie na odwrót. Jednakże, istnieją ogólne zalecenia wymagające wdrożenia. Preferowane są produkty lekkostrawne – rekomenduje się unikanie m.in. smażonej żywności, stosowania ostrych przypraw oraz zmniejszenie konsumpcji produktów bogatych w nasycone kwasy tłuszczowe i cukrów prostych.


W przypadku tłuszczu zaleca się spożycie chudego mięsa drobiowego, cielęciny, ryb, olejów roślinnych, nasion i orzechów. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 redukują stan zapalny w organizmie, hamują wzrost guza oraz przerzuty.


Należy pamiętać również o odpowiedniej podaży płynów oraz o podwyższeniu ilości białka. Ważna jest tutaj odpowiednia proporcja białka pochodzenia roślinnego i zwierzęcego – powinna wynosić ona 1:1. Przy czym w przypadku obecności chorób nerek, dieta wysokobiałkowa jest niewskazana.


Należy zadbać też o żywność zawierającą przeciwutleniacze (np. witaminy C i E, cynk, miedź), dlatego nie należy zapominać o spożyciu warzyw i owoców.



Autorka:

Julia Czarnecka, studentka 1 roku dietetyki


Źródło:

91 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page