Zofia Wojciechowska, studentka III roku Dietetyki

Gdy czas płynie nieubłaganie, a została jeszcze ogromna ilość materiału do powtórzenia przed egzaminem, zaczynamy szukać sposobu na efektywniejsze zapamiętywanie przy małym nakładzie pracy. W szczycie desperacji jesteśmy w stanie zrobić niemal wszystko. Czy w takim razie skorzystanie z pomocy chemicznej jakimi są neurostymulanty jest dobrym pomysłem?
Najbardziej upowszechnioną przez książki oraz filmy nielegalną substancją podnoszącą aktywność intelektualną oraz wprawiającą w euforię jest kokaina. Pisarz i lekarz Arthur Conan Doyle przedstawił ten motyw w swoich książkach o słynnym detektywie Sherlocku Holmesie, zakładając, że przy takim efekcie można pominąć jej negatywne skutki działania. W realnym świecie, gdzie tylko my decydujemy o własnym losie, nie powinno się tak tego traktować. Faktem jest, że euforyzujący efekt kokainy jest silny, jednak czas działania psychostymulującego- krótki. Może to doprowadzić do jej wielokrotnego użycia w ciągu niedługiego czasu. Nadużywanie jej powoduje trwałe szkody w organizmie, co prowadzi do: uszkodzenia neuronów, udaru mózgu, zawału mięśnia sercowego. Innymi konsekwencjami są: trudności w koncentracji, zaburzenia myślenia i pamięci oraz otępienie, co ostatecznie wyklucza stwierdzenie, że ta substancja może mieć jakiś pozytywny skutek działania. Kokaina, jednak nie jest popularnym stymulantem stosowanym przez niektórych studentów podczas sesji egzaminacyjnej. W przeciwieństwie do amfetaminy, która jest drugim narkotykiem (zaraz po konopiach indyjskich) zażywanym najczęściej przez studentów.
Amfetamina jest substancją psychoaktywną, która w latach 30-tych XX wieku używana była w leczeniu astmy, a następnie jako lek w leczeniu otyłości w latach 50-tych. W późniejszym czasie amfetamina i jej pochodne zostały rozpowszechnione na rynku narkotykowym. W przypadku osób młodych, na popularność tych substancji wpłynęły właściwości poprawiające koncentrację, zmniejszające wrażliwość bólową, łaknienie oraz potrzebę snu. Ich działanie jest wielogodzinne, co dodatkowo stanowi „atut” wśród osób zażywających te środki. Mimo, że po kilku dniach z wiedzy nabytej w ten sposób nie zostanie nawet ślad to obserwuje się przypadki zażywania tych substancji przed wymagającym egzaminem. Bagatelizowanie sytuacji stwierdzeniem „nie jestem uzależniony, ponieważ zażywam amfetaminę tylko w okresie sesji” może być niebezpieczne, ponieważ mając w zanadrzu taką postać rozwiązania problemu, jesteśmy gotowi korzystać z niego częściej i także w innych okolicznościach niż sesja. Tym samym, tracimy motywację do intensywniejszej pracy umysłowej na tradycyjnych warunkach.
Zagrożenia wynikające z zażywania amfetaminy raz na jakiś czas potwierdzają badania prowadzone na modelach zwierzęcych. Według nich, substancje z grupy amfetamin mogą powodować degradacje neuronalnego DNA już po jednym podaniu nawet w małej dawce! Zażywanie amfetaminy i jej pochodnych powoduje także wzrost poziomu wolnych rodników w organizmie, które na poziomie komórkowym wprowadzają w stan stresu oksydacyjnego. Uszkodzenia wywoływane przez wolne rodniki są chaotyczne i zlokalizowane w miejscu powstania rodnika. Może to powodować m.in. zamieranie całych szlaków nerwowych i zmieniać funkcjonowanie mózgu. Podkreślenia wymaga fakt, że w przebiegu postępujących schorzeń takich jak choroba Parkinsona, Alzheimera, Huntingtona, ALS występują stres oksydacyjny, reakcje zapalne i inne zaburzenia funkcjonowania komórek, które to są wywoływane także przez amfetaminę!
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania, pozostaje zadać sobie pytanie, czy warto ryzykować nieodwracalnym uszczerbkiem na zdrowiu zażywając narkotyki tylko dla zdania egzaminu?
Bibliografia:
1. Girczys-Połedniok K., Pudlo R., Jarząb M., Szymlak A.: Kokaina – charakterystyka i uzależnienie. Medycyna Pracy 67(4), 2016 r.
2. Kamińska K.: Działanie amfetamin w ośrodkowym układzie nerwowym. W: Przegląd badań z zakresu kryminalistyki i medycyny sądowej (red. Nowak B. A., Maciąg A.). Wydawnictwo Naukowe TYGIEL sp. z o.o., Lublin 2017
3. Rogowska A. M.: Rozpowszechnienie zażywania substancji psychoaktywnych przez studentów. Probl Hig Epidemiol 2015, 96(1): 232-239
4. Stawicka E.: Nadużywanie substancji psychoaktywnych przez dzieci i młodzież. © Borgis - Postępy Nauk Medycznych 6/2006, s. 333-340
5. Colado M. I., Camarero J, Mechać A. O., Sanchez V., Esteban B., Elliot J. M., Green A. R.: A study of the mechanisms involved in the neurotoxic action of 3,4- methylenedioxymethamphetamine (MDMA ‘ecstasy’) on dopamine neurons in mouse brain. British Journal of Pharmacology, 134 (2001), s. 171-172
6. Gołembiowska K.: Co dopalacze mogą zrobić z naszym mózgiem. Wszechświat, 112, 1-3 (2011), s. 28-31