Studentka IV roku dietetyki- Karolina Osowiecka

Ostatnimi czasy obserwuje się większe zainteresowanie konsumentów artykułami spożywczymi o wysokiej jakości (wolnymi od GMO, dodatków do żywności), kosztem rezygnacji z żywności wysoko przetworzonej, zawierające dużą ilość cukrów i niezdrowych tłuszczy. Wynika to z chęci dbałości o własne zdrowie, wygląd oraz zachowanie lub poprawę samopoczucia. Również propagowanie zdrowego stylu życia przez media, powstawanie różnych programów, artykułów naukowych czy popularnonaukowych na temat prawidłowego żywienia- również ma w tym swój udział.
Jest to mile widziane zjawisko, póki taka osoba w sposób urozmaicony wzbogaca swoją dietę o produkty o większej zawartości cennych składników odżywczych, kosztem tych o mniejszej zawartości. Jednakże, gdy zmiana sposobu żywienia na bardziej prozdrowotny polega tylko na stopniowym ograniczaniu listy produktów i koniec końców głodowaniu- może świadczyć o ortoreksji.
Ortoreksja- co to takiego i skąd się bierze?
Ortoreksja (Orthorexia nervosa)- jest to choroba polegająca na obsesyjnym spożywaniu jedynie zdrowej żywności, prowadzącej do znacznych ograniczeń żywieniowych a nawet sytuacji, gdzie chorzy rezygnują z konsumowania jakiejkolwiek żywności.
Narażone na to zaburzenie to przede wszystkim osoby:
chcące odżywiać się zdrowo
z tendencjami do zachowań obsesyjno-kompulsywnych, z hipochondrią, perfekcjonistycznych oraz fobii
z innymi zaburzeniami odżywiania
z większą wartością BMI, chęć zrzucenia zbędnych kilogramów
osoby młode
na diecie wegetariańskiej, wegańskiej, witariańskiej oraz frutariańskiej
działające na rzecz ochrony praw zwierząt
zajmujące się roślinami transgenicznymi, organicznym jedzeniem
o większej aktywności fizycznej, posiadające wyrzeźbione, szczupłe ciało
z rodzin nadopiekuńczych
niezadowolone ze swojego ciała
z niższym wykształceniem
z podejściem religijnym, duchowym (wierzą, że idealna dieta pomoże osiągnąć im czystość)
Jak wygląda życie osoby z tym zaburzeniem?
Przykładowo- będąc w sklepie bardzo dokładnie, wręcz przesadnie analizuje tabele kaloryczne, wartości odżywcze i zwraca uwagę na informację o pochodzeniu produktów. Eliminowanie produktów ze szkodliwymi substancjami uznaje jako swoją filozofię życia.
Każdego dnia przez wiele godzin starannie przygotowuje posiłki, spożywane według ściśle określonego grafiku. Z czasem staje się to kosztem rezygnacji z pracy. Nie kieruje się smakiem ani wyglądem potrawy- priorytetem jest jej jakość, czystość oraz bezpieczeństwo. Każdy kęs je powoli, towarzyszy temu kontemplacja (pogrążenie się w myślach).
Czuje wstręt do siebie, gdy zdarzy mu się nie sprostać wymogom wymyślonej przez siebie diety.
Pacjentów cierpiących na ortoreksję rzadko można spotkać w restauracjach, barach. Na uroczystości rodzinne przychodzą z własnym prowiantem bądź wcale. Zaczynają się odizolowywać od ludzi. Takie osoby najlepiej czują się w towarzystwie innych osób dzielących ich ideologię.
Z czasem w ekstremalnych przypadkach ze strachu przed posiłkiem, którego skład jest mu nieznany- osoba woli głodować, niż zjeść. Zostaje mu tylko woda i to jedynie wyselekcjonowana w specjalny sposób.
Do czego może to doprowadzić?
Takie zachowania ortorektyczne prowadzą do zaburzeń funkcjonowania społecznego oraz niedoborów składników odżywczych, co powoduje szereg problemów zdrowotnych między innymi:
bóle i zawroty głowy
niedożywienie
nudności
zatrzymanie cyklu miesiączkowego
niedokrwistość
osteoporoza
kwasica metaboliczna
zaburzenia osobowości
depresja
inne zaburzenia odżywiania
zerwanie kontaktów z rodziną, gdy ta sprzeciwia się jego restrykcyjnej diecie.
Dzisiejszy przekaz jest prosty: niezwykle ważne jest racjonalne żywienie, o ile podchodzimy do niego rozsądnie. Pamiętajmy, że jesteśmy tylko ludźmi a nie maszynami, które są idealnie zaprogramowane. Popadanie w skrajności może przynieść nieprzyjemne konsekwencje, czego dowodem jest ortoreksja.
Na koniec pozwolę sobie zacytować słowa psychologa José González, które odzwierciedlają to co chciałabym przekazać „Bądźmy rozsądni i dbajmy o zdrowie, ale nie kosztem własnego zdrowia”.
Bibliografia:
E.Kałędkiewicz, A.Doboszyńska;Ortoreksja na tle innych zaburzeń odżywiania; Forum Medycyny Rodzinnej 2013, tom 7, nr 6,str. 307-315
M.Janas-Kozik,J.Zejda,M.Stochel,G.Brożek,A.Janas,I.Jelonek; Ortoreksja – nowe rozpoznanie?; Psychiatria Polska 2012, tom XLVI, numer 3, strony 441–450
E.BABICZ-ZIELIŃSKA, W.KOMOROWSKA-SZCZEPAŃSKA2,A.ŁEGOWSKA,K.PASALSKA-NIEWĘGŁOWSKA;Zaburzenia w odżywianiu wynikające z troski o zdrowie
A.Dittfeld, A.Koszowska, K.Fizia, K.Ziora; Ortoreksja – nowe zaburzenie odżywiania;ANNALES ACADEMIAE MEDICAE SILESIENSIS 2013, 67, 6, strony: 393-399